3 przydatne strategie. Jak z jednego tematu kursu / szkolenia online stworzyć stabilny model gwarantujący stałą sprzedaż.

Picture of Jacek Wolniewicz Master teacher
Jacek Wolniewicz Master teacher

Zaczynając pracę nad pierwszym kursem, możesz nie zdawać sobie sprawy, że warto od razu pomyśleć o ułożeniu nawet najprostszej strategii produktowej.

Mądrze brzmi, ale uwierz — jest to bardzo proste. Chodzi o zastanowienie się, czy i jak Twój produkt będzie się rozwijał na osi czasu. Zaraz Ci pokażę, jak stworzyć od razu trzy mini strategie. Pozwolą Ci wielokrotnie i zarabiać na tej samej tematyce. Nie trzeba wciąż wymyślać nowych tematów. Sam to stosuję i świetnie działa. Wszystko, co musisz na początku, to wyraźnie zróżnicować treści dla różnych grup odbiorców. Inne, jak się domyślasz, będą istotne dla osób dopiero zapoznających się z tematyką, inne dla bardziej zaawansowanych, a jeszcze inne dla zaawansowanych.
I to jest klucz do budowania tych trzech strategii. Nie chodzi tylko o treść. Chodzi też o budowanie ceny produktów na tych etapach. Dlatego pierwotna idea nazywana jest w świecie biznesu – Value Ladder.

 

Oto trzy przydatne strategie.

1. „Zrób to sam”.

Cechy:

Produkt masowy, prosty, z reguły automatyczny -bez kontaktu z autorem. Stosuj go jako np. pierwszy etap nauki. Prosty kurs lub nawet poradnik. To produkty z reguły tanie. Sugerowane ceny od 99 zł do 399 zł.

Korzyści:

Kurs tego typu jest świetny jako Aktywator klientów. Może służyć do budowania zasięgów i grup klientów, których zaprosimy do dalszych etapów. Niski próg wejścia finansowego dla klientów. Jeżeli Twój temat będzie masowy, to już na tym poziomie masz szansę wygenerować dobre wyniki.

Problemy:

Prostota układu treści w takim produkcie kusi do kradzieży. Jest też dość spore ryzyko szybkiej dezaktualizacji treści. KLony mogą pojawić się bardzo szybko i jeżeli nie jesteś popularną osobistością wejdziesz w walkę z masowym rynkiem kopii. Jednak na start i jako produkt prowokujący do poznania Twojej osoby będzie to z reguły dobre rozwiązanie

Ale na tym nie poprzestawaj.

Warto pomyśleć od razu  kolejnym kroku.

 

 

2. „Zróbmy to razem”.

Cechy:

Produkt bardziej zaawansowany. Często przeznaczony, jako rozwiniecie treści specjalnie dla osób poziomu pierwszego (Zrób to sam).

Poprzez odpowiednio dobrane głębsze treści i obecność (wsparcie nauczyciela/instruktora w kursie) kurs jest wyżej pozycjonowany i przez to droższy. Aktywne wsparcie instruktora wyklucza pełną automatyzację sprzedaży. Stąd z reguły realizuje się sprzedaż takiego kursu jako specjalnie przygotowane kampanie sekwencyjne tzw. product launch. Musisz po prostu zebrać grupę na dany termin. Inaczej. Ceny realne w tym modelu, to od 400 zł do 5000 zł.

Korzyści:
Dobrze zrobiona kampania możliwość zebrania sporej grupy dobrze płacących kursantów. Odpalenie 3-4 grup rocznie daje bardzo przyzwoite wyniki. Przykład z dość specyficznej i „niemasowej” tematyki. Moja Szkoła Trenerów Biznesu Master Teacher: 30 osób x 2500 zł x 3 edycje rocznie. Czas kursu, w której jestem aktywny to 8 tygodni. Poprzez odpowiedni projekt takiego kursu jest on niezwykle trudny do skopiowania i kradzieży całości.

Problemy:
Kurs wymaga od nauczyciela perfekcyjnie zaprojektowanego kursu. Wysokiego poziomu „eksperckości”, ponieważ sesje konsultacyjne lub Q&A obnażą braki i zdemaskują teoretyka bezwzględnie.

 

 

3. „Zrobię to z Tobą”.

Produkt ekskluzywny. Oparty o najbardziej zaawansowane wsparcie mentora, czyli pracę 1:1 lub w mikrogrupach 3-4-osobowych. Pamiętaj, że poświęcony czas, to najmocniejsza waluta. Programy odpowiednio przygotowane i prowadzone w ten sposób powinny kosztować dużo. Programy mentoringowe w cenach powyżej 10.000, 20.000 i więcej złotych nie są tutaj niczym niezwykłym. Ale wymagają zbudowania przez Ciebie mocnej pozycji zaufanego eksperta. Dlatego, jeżeli bierzesz pod uwagę opcję pracy 1:1 z kursantami — warto uwzględnić w rozwoju produktu dwie wcześniejsze strategie, ponieważ pomogą Ci budować pozycję eksperta.

Korzyści:

Dają wysokie przychody. Dajesz si poznać, jako wybitny ekspert. To często najlepsza opcja dla osób, które potrzebują mentora, ale nie chcą się afiszować publicznie.

Problemy:

Inwestujesz swój czas. Nie skalujesz produktu. Przyjmiesz tylko określoną liczbę kursantów. Dlatego, jeżeli źle wycenisz produkt — utkniesz zarobiony po pachy z frustrująco niskimi przychodami.

 

 

Jak stosować trzy strategie?

Najlepiej jako składowe w całej sekwencji lejka marketingowego.
Oto przykład:

Załóżmy, że w jesteś osobą, której corem działania jest pozyskiwanie klientów na wysokopłatne własne programy mentoringowe i 1:1.
Po prostu lubisz to i chcesz zarabiać na takim produkcie pozycjonując go jako Premium.

Jak zaplanować podróż klienta do tego miejsca?

Podpowiedzią może być opisany tutaj sposób układania kolejnych treści.

Czyli:

Zaczynamy od -Zrób to sam. Pozyskujesz szerokie nowe grupy potencjalnych końcowych klientów. W tym miejscu pokazujesz się i wyłuskujesz potencjalnie zainteresowanych tematyką. Budujesz bazy danych i listy mailingowe.

Potem do gry wchodzi program poszerzony — Zróbmy to razem. To miejsc dla osób, które chcą głębszych rozwiązań. Wcześniejsze kursy budują Twoją pozycję i zaufanie do Ciebie.

Z tego poziomu łatwiej i naturalniej zaoferować będzie program indywidualny klasy Premium – czyli Zrobię to z tobą.

Oczywiście to tylko same struktury i do tego potrzebujesz jeszcze wypełnić to treścią.

 

 

ZOSTAW KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

TAK CHCĘ 3 DARMOWE LEKCJE

Po wypełnieniu formularza przeniosę Państwa automatycznie na stronę z filmami. [no spam]